Jeśli nie nad morze, ani nie w góry, to gdzie?

Planując wakacje większość z nas, na samą myśl o urlopie, przed oczami ma od razu piękną piaszczystą plażę, nad ciepłym morzem lub przygody podczas górskich wędrówek. Zapominamy przy tym niestety, że popularne kurorty zarówno górskie jak i nadmorskie, w okresie wakacyjnym są niesamowicie oblegane. Często okazuje się, że zamiast wymarzonego spokoju i przestrzeni jesteśmy ciągle w tłumie. Może warto zatem zastanowić się nad jakąś alternatywą, zwłaszcza jeśli planujemy spędzić urlop z dziećmi.

Wczasy pod gruszą

Miejscem, w którym z pewnością odpoczniemy od codziennego zgiełku miasta jest po prostu wieś. W Internecie łatwo znaleźć oferty gospodarstw agroturystycznych z różnych zakątków Polski. Pobyt w wiejskim ustroniu niewątpliwie będzie dla dzieci ekscytujący. Gospodarze najczęściej oferują możliwość uczestnictwa w sezonowych pracach polowych, pozwalają na bliski kontakt ze zwierzętami oraz oferują naturalne, tradycyjne jedzenie, które jest nie tylko smaczne, ale także bardzo zdrowe. Planując wakacje na wsi nie musimy obawiać się nudy, możemy na przykład pojeździć wspólnie, całą rodziną na rowerach, chodzić na grzyby albo ryby, zwiedzać okolice i po prostu spacerować czy opalać się. Warto sprawdzić wcześniej czy ośrodek, do którego się wybieramy ma plac zabaw, wypożyczalnię rowerów, oraz czy oferuje jakieś dodatkowe uatrakcyjnienie pobytu. Możemy wybrać miejsce gdzie prowadzone są warsztaty regionalnego rękodzieła. Z pewnością nie będziemy musieli namawiać naszych dzieci na lepienie z gliny, malowanie na szkle, czy wypiek tradycyjnego chleba. Wakacje na wsi to oprócz świetnej zabawy, także wspaniała nauka obserwacji przyrody.

Rodzinny biwak

Jeśli mamy nieco starsze dzieci i nie boimy się odrobiny niewygody wybierzmy się na rodzinny biwak. Pola namiotowe, może są już nieco mniej popularne, ale wciąż istnieją w wielu ciekawych miejscach. Pomyślmy ile frajdy sprawi dzieciakom już samo planowanie wyjazdu! Taka rodzinna wyprawa pod namiot z pewnością pozostanie dla naszych pociech miłym wspomnieniem na całe życie. Pomyślmy o tych wspólnych wieczorach przy ognisku, odcięciu od telewizji i konsoli do gier, dzięki czemu będziemy mogli po prostu porozmawiać z naszymi dziećmi. Taka wspólna przygoda wspaniale zintegruje rodzinę i z pewnością będzie długo wspominana. Pamiętajmy jednak wybierając miejsce biwakowania, aby je dokładnie sprawdzić wtedy nie zaskoczy nas na miejscu brak prądu albo prysznica.

Rodzina na szlaku

Jeśli lubimy aktywnie spędzać czas, to możemy zaplanować wycieczkę objazdową. Wybierzmy interesujący nas region i zaplanujmy kolejne punkty na trasie. Nie zapomnijmy także sprawdzić możliwości przenocowania w poszczególnych miejscowościach. Możemy sami zaplanować zwiedzanie lub na przykład skorzystać z szlaku tematycznego. Taka wycieczka może stać się przy okazji doskonałą lekcją historii i geografii dla naszych pociech. Dobrze, aby rodzicie wcześniej dowiedzieli się czegoś o miejscach, które planują odwiedzić i jeszcze podczas jazdy samochodem opowiedzieli o nich dzieciom. Nie zapomnijmy przy tym o dopasowaniu informacji do wieku dzieci. Małych nie na sensu zanudzać szczegółami architektonicznymi, czy dokładnymi datami. Wybierzmy raczej ciekawostki na temat danego miejsca, dzięki temu dzieci chętnie ich posłuchają i zapamiętają.

Jak powszechnie wiadomo podróże kształcą, zatem starajmy się rozbudzać w naszych dzieciach ciekawość świata, wybierając takie sposoby spędzania wakacyjnego czasu, aby przy okazji beztroskiej zabawy, przemycić także odrobinę edukacyjnych treści.

Tagi artykułu: ,
Marta
Podobne wpisy